Gdy w czerwcu 1868
ofiarą żywiołu ognia padła wschodnia od Ząbkowskiej część Pragi Namiestnik
Królestwa Polskiego, Friedrich Wilhelm von Berg
polecił magistratowi Warszawy budowę wodociągu w tej części miasta.
Czerwcowy pożar pokazał, jak dużym problemem jest zaopatrzenie w wodę na prawym brzegu Wisły. Praga dysponowała tylko dwoma większymi źródłami publicznymi. Mieszkańcy zaopatrywali się w wodę w niewielkich studniach na podwórzach lub korzystali z zasobów Wisły, do której dostęp nie był jednak łatwy.
Czerwcowy pożar pokazał, jak dużym problemem jest zaopatrzenie w wodę na prawym brzegu Wisły. Praga dysponowała tylko dwoma większymi źródłami publicznymi. Mieszkańcy zaopatrywali się w wodę w niewielkich studniach na podwórzach lub korzystali z zasobów Wisły, do której dostęp nie był jednak łatwy.
W czasie pożaru
strażacy zaopatrywali się w wodę z
fontanny… przy kolumnie Zygmunta lub ze zdroju na ulicy Piwnej. Te działały od
roku 1855 to jest od momentu uruchomienia wodociągów Marconiego. Na szczęście
cztery lata przed pożarem otwarto Most Kierbedzie, co umożliwiło szybką
przeprawę przez rzekę.
Już 5 października 1869
doniesiono w prasie o przeprowadzaniu próby przydatności wodociągu pragskiego,
bo tak wtedy pisano nazwę, dla celów gaśniczych. Próbę wykonano w obecności namiestnika Berga
oraz prezydenta Warszawy, Kaliksta Witkowski na Końskim Targu, a efekty
usatysfakcjonowały wszystkich.
W dniu otwarcia sieć wodociągowa miała długość około jednego kilometra. Zaopatrywała w wodę siedem hydrantów przeciwpożarowych oraz fontannę.
W roku 1896, gdy sieć
zamykano, jej długość wynosiła 9,6 kilometra,
a zaopatrywała 12 zdrojów ulicznych i 28 hydrantów pożarowych oraz
dostarczała wodę do 33 budynków. Między innymi do Szpitala Praskiego.
Ujęcie wraz ze
zbiornikiem, wieżą ciśnień i pompownią znajdowało się przy placu Mikołajewskim czyli w miejscu,
gdzie zbiegały się ulice Olszowa, Szeroka (obecnie Karola Wójcika) i Brukowa
(obecnie Stefana Okrzei), obok wału przeciwpowodziowego. Na marginesie – wał przeciwpowodziowy
usypano w roku 1867, po tym gdy Praga musiała zmagać się z żywiołem wody.
Projekt wodociągu wykonał,
budował i do końca istnienia nadzorował inżynier Alfons Grotowski, od roku 1850
pracujący dla magistratu Warszawy.
Gdy wodociągi - jego projektu na Pradze, a na lewym brzegu –
projektu Henryka Marconiego, przestały miastu wystarczać, stanął na czele
komisji, która w roku 1874 powierzyła zaprojektowanie i budowę nowego wodociągu
Williamowi Lindleyowi. Po rozpoczęciu budowy nowego wodociągu został zastępca
Lindleya.
Alfons Grotowski był również współzałożycielem Warszawskiego Towarzystwa Higienicznego.
Zmarł w Warszawie w roku 1922 roku i spoczywa na Starych Powązkach.
Alfons Grotowski był również współzałożycielem Warszawskiego Towarzystwa Higienicznego.
Zmarł w Warszawie w roku 1922 roku i spoczywa na Starych Powązkach.
Podczas obchodów
pięćdziesięciolecia istnienia wodociągów Lindleya, w roku 1936 skwerowi
leżącemu pomiędzy placem Starynkiewicza a ulicą Koszykową (Filtrami), niedaleko budynku Dyrekcji Wodociągów Warszawskich, nadano
imię Alfonsa Grotowskiego.
*Arek*
Źródło: głownie Tygodnik Ilustrowany "Stolica" z roku 1970.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz