Zdjęcie Michała Landego po zgonie w Szpitalu Świętego Rocha. |
11 czerwca 1860 r. została pochowana na cmentarzu ewangelicko-reformowanym Katarzyna z Schraederów primo
voto Jonasowa secundo voto Sowińska. Pogrzeb wdowy po bohaterze
Powstania Listopadowej zamienił się w wielką patriotyczną demonstrację. Od tego
momentu obywatele Warszawy śmielej demonstrują chęć uzyskania większej
autonomii, a niektórzy po cichu szepcą nawet o ogólnonarodowym powstaniu, które
mogłoby przynieść wolność Polsce.
27 lutego 1861 po raz pierwszy wojsko carskie otwiera
ogień do uczestników manifestacji patriotycznej. Ginie pięciu
obywateli Warszawy, a około setka manifestantów odnosi rany.
Pogrzeb poległych zamienia się w kolejną patriotyczną manifestację, a ich grób staje
się jedną z najważniejszych miejsc w Warszawie w drugiej połowie XIX wieku.
Po śmierci w lutym napięcie w Warszawie rośnie, głowy są coraz bardziej gorące, a Rosja – Rosja przegrała niedawno Wojnę Krymską i wydaje się być kolosem na nogach z gliny.
Po śmierci w lutym napięcie w Warszawie rośnie, głowy są coraz bardziej gorące, a Rosja – Rosja przegrała niedawno Wojnę Krymską i wydaje się być kolosem na nogach z gliny.
Jednocześnie ten, pełen napięcia okres, to moment w
którym dochodzi do zbliżenia dwóch społeczności, zamieszkującej Warszawę –
chrześcijan i żydów.
Gdy, w proteście przeciwko atakom rosyjskich żołnierzy
na katolików modlących się w kościołach, księża zamykają świątynie, warszawscy
rabini, w akcie solidarności, nakazują zamknięcie synagog.
Podczas pogrzebu Pięciu Poległych w kondukcie idą
katoliccy księża, ewangeliccy pastorzy i żydowscy rabini.
Przy grobie Antoniego Eisenbauma modlili się katolicy i żydzi. |
8 kwietnia 1861 roku społeczność chrześcijańska i żydowska
bierze udział w pogrzebie sybiraka Ksawerego Studnickiego. Pochówek na Cmentarzu Powązkowskim zamienia
się w kolejną manifestację polskości. Nad otwartą mogiłą słychać modlitwy po
polsku i w jidysz.
Po ceremonii część uczestników przenosi się na Cmentarz
Żydowski, gdzie wyznawcy różnych religii modlą się przy grobie zmarłego kilka
lat wcześniej czołowego zwolennika asymilacji Żydów, Antoniego Eisenbauma.
(Antoni Eisenbaum jest postacią na tyle niezwykłą, że
zapewne już niedługo doczeka się wpisu na swój temat.)
Wieczorem poprzez Stare Miasto wędruje patriotyczna
procesja. Towarzyszy jej patriotyczny śpiew, a prowadzi mnich z krzyżem w ręku.
Na Placu Zamkowym idącym zastępuje drogę ponad tysiącosobowy oddział rosyjskich
żołnierzy.
Po pierwszej salwie śpiew cichnie, krzyż znika.
Zakonnika dosięgła kula rosyjskiego żołnierza. Gdy tłum rusza w kierunku
żołnierzy, krzyż ponownie znajduje się na czele.
Podnosi go ze skrwawionego
bruku siedemnastoletni uczeń, Michał Landy. Landy jest Żydem ale wie, że dla
Polaków ten symbol jest ważny.
Pada kolejna salwa, pada Michał Landy, pada krzyż.
Gdy Rosjanie próbują wynieść z Placu Zamkowego ciała
zabitych i rannych, tłum uniemożliwia zabranie ciężko rannego ucznia.
Zostaje złożony w pobliskiej aptece, a później ojciec przewozi go do Szpitala Świętego Rocha.
Michał Landy umiera następnego, a Rosjanie zabierają jego ciało do Cytadeli.
Zostaje złożony w pobliskiej aptece, a później ojciec przewozi go do Szpitala Świętego Rocha.
Michał Landy umiera następnego, a Rosjanie zabierają jego ciało do Cytadeli.
Rodzina otrzymuje zgodę na pochówek pod warunkiem, ,
że pogrzeb odbędzie się w nocy i nikt, poza bliskimi, nie weźmie w nim udziału.
W nocy 10
na 11 pilnuje tego oddział policji.
Michał Landy spoczął na Cmentarzu Żydowskim
przy ulicy Okopowej. Dla jemu współczesnych stał się jednym z bohaterów, którzy
oddali życie w imię polskich dążeń do niepodległości.
14 października 1961 rosyjski
namiestnik ogłasza stan wojenny w Królestwie Polskim, a w styczniu 1863 wybucha
powstanie… .
*Arek*
*Arek*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz