poniedziałek, 8 września 2014

Skwer Samuela Orgelbranda - pierwsza polska encyklopedia



Jest jedną z tych postaci na kartach historii Warszawy i Polski, której nazwisko sprawia trudności przy wymawianiu.

O młodości Samuela Orgelbranda wiadomo niewiele. Urodził się jako syn Anny  i Chaima Orgelbrandów w roku 1810. Ukończył Szkołę Rabinów i przez pewien czas zajmował się udzielaniem lekcji. W toku 1837 założył przy ulicy Nowiniarskiej księgarnię i antykwariat, a wkrótce potem poślubił Annę Starkman.

Ponieważ interes antykwaryczno-księgarski prosperował nader dobrze Samuel w roku 1844 przenosi swoją działalność z ulicy Nowiniarskiej do dawnego Pałacu Biskupów przy ulicy Miodowej. Jednocześnie poszerza zakres swojej działalności. W nowym miejscu uruchamia również drukarnię i zajmuje się działalnością wydawniczą.

Pierwsze książki z jego drukarni trudno nazwać ambitnymi, były to, tłumaczone z różnych języków, powieści awanturniczo-przygodowe  oraz romanse, niemniej kupowane masowo, pozwoliły pomnożyć kapitał. 

Z czasem Orgelbrand rozpoczął druk wydawnictw bardziej ambitnych: podręczników, kalendarzy oraz powieści, między innymi Kraszewskiego.

W roku 1842 księgarz rozpoczyna wydawanie pierwszej gazety skierowanej do włościan pod tytułem  „Kmiotek”.

Współcześni Orgelbrandowi kronikarze zauważają, że w miarę upływu czasu coraz mniej wydawał książek popularnych, stawiając na dzieła ambitne i literacko wartościowe.

Kolejne sukcesy wydawnicze pozwalały na inwestycje – drukarnia była cały czas rozbudowywana, a w 1861 Orgelbrand otworzył przy ulicy Bednarskiej
396B największą i najnowocześniejszą drukarnię w Polsce. Zakupił do niej siedem maszyn drukarskich, jakbyśmy dzisiaj powiedzieli, najnowszej generacji oraz czterdzieści innych urządzeń, wspomagających.  W celu zapewnienia sprawności przygotowania tekstów do druku – pamiętajmy, że wtedy teksty składali ręcznie zecerzy – uruchomił własną gisernię – zakład, w którym odlewano czcionki. Zatrudniał ponad dwieście osób.

W 1858 roku Samuel Orgelbrand uznał, że Polacy powinni otrzymać encyklopedię w swoim ojczystym języku. Nie była to pierwsza próba stworzenia encyklopedii w języku polskim – wcześniej inni wydawcy, Glücksbergowie, podjęli próbę wydania encyklopedii, jednak w 1839 roku przerwali swoje dzieło przy literze M. Było to przedsięwzięcie absolutnie niekomercyjne – w ciągu 10 lat Orgelbrand zainwestował w przedsięwzięcie niebagatelną sumę 120 tysięcy rubli. Po śmierci księgarza cały jego majątek oszacowano na około 360 tysięcy rubli, a był właścicielem kilku nieruchomości w Warszawie i majątku ziemskiego w okolicach Czerska.

Z inicjatywy Orgelbranda ukazały się także takie tytuły jak „Starożytna Polska” Balińskiego, „Piśmiennictwo Polski” Maciejewskiego czy Pomnik historii obyczajów w Polsce” Kraszewskiego.  Wydał około sześciuset tytułów  z czego ponad sto po hebrajsku. Wśród nich „Talmud babiloński” w dwudziestu tomach.

Samuel Orgelbrand był zwolennikiem asymilacji ludności żydowskiej w społeczeństwie polskim. Siebie uważał za Polaka wyznania mojżeszowego.

Zmarł w listopadzie 1868 roku i został pochowany na Cmentarzu Żydowskim przy ulicy Okopowej.
Na zakończenie chciałbym wspomnieć jeszcze młodszego brata Samuela, Maurycego. Maurycy Orgelbrand zajmował się również działalnością wydawniczą, początkowo w Wilnie, później w Warszawie.

Wsławił się wydaniem „Słownika języka polskiego” nad którym  wybitni naukowcy pracowali sześć lat. Istniejący „Słownik  Lindego” zawierał prawie 59 tysięcy haseł, słownik wydany przez Maurycego Orgelbranda zawierał ich około 108 tysięcy.

Maurycy Orgelbrand pochowany został w w grudniu 1904 roku na Starych Powązkach.

*Arek*

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz