niedziela, 24 lutego 2013

Kościół pw. Świętej Anny - rzeźba o dwóch twarzach...

Wpis ten dedykuję pewnemu nauczycielowi szkoły podstawowej, który w kaplicy błogosławionego Ładysława z Gielniowa kościoła pw. Świętej Anny na Krakowskim Przedmieściu, opowiadał młodzieży, że w średniowieczu (!) ludzie byli oszczędni i dlatego wykorzystali głowę innej rzeźby w ramach artystycznego "recyclingu".

Ponieważ opowieść ta nieco mną wstrząsnęła, postanowiłem wyjaśnić, dlaczego jedna z rzeźb umieszczonych na ołtarzu ma dwie twarze.

Rokokowy ołtarz powstał przed rokiem 1753, w czasie przygotowań bernardynów do beatyfikacji Ładysława z Gielniowa. Jego wykonanie zlecił i sfinansował biskup kujawski Bonawentura Madaliński, natomiast obraz Ładysława został namalowany na zlecenie Stanisława Herakliusza Lubomirskiego.

Za obrazem, w srebrnej trumience podtrzymywanej przez dwa aniołki umieszczone są relikwie
błogosławionego. Powyżej znajduje się napis: „Tuere Patrium Regnum et invocatus subveni” co znaczy „Ochraniaj ojczyste królestwo, a wezwany przybądź mu z pomocą”.

Autorem rzeźb jest Jan Jerzy Plersch.

Mariusz Karpowicz w książce "Piękne nieznajome" twierdzi, że figury pierwotnie nie powstały z zamiarem umieszczenia ich w ołtarzu. Ma o tym świadczyć ich "niepraktyczne" usytuowanie. Być może rzeźby były pierwotnie elementem bramy triumfalnej przygotowanej w kościele na czas obchodów beatyfikacji świętego, a potem postanowiono je wykorzystać w nowo budowanym ołtarzu.

Cztery figury przedstawiają personifikacje cnót, którymi odznaczać się miał
błogosławiony Ładysław czyli Roztropność i Milczenie z przodu, zaś z tyłu Retoryka (Elokwencja) i Stałość ( lub Męstwo).

Personifikacja Roztropności jest właśnie tą figurą, która posiada dwie twarze - starą z tyłu głowy i młodą w miejscu, gdzie twarz zazwyczaj się znajduje.

Podwójna twarz oznacza wiedzę o przeszłości i przyszłości, a spoglądanie w lustro symbolizuje poznanie samego siebie, co niezbędne u Roztropności.

Zatem - nie średniowieczny "recycling" ale symboliczne przedstawienie jednej z cnót i takie jest znaczenie dwóch twarzy tej personifikacji.

*Arek*













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz