Józef Huss - Projekt nowego dworca Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej

Projekt Hussa który nie otrzymał akceptacji w Petersburgu... a szkoda.

Wszyscy znamy bryłę Dworca Warszawsko-Wiedeńskiego z charakterystycznymi wieżyczkami na jego krańcach. Był on jakby nieodłącznym elementem topografii skrzyżowania przedwojennej Marszałkowskiej i Al. Jerozolimskich. 

Mało kto wie że w ostatniej dekadzie XIX wieku budynek dworcowy, choć zaprojektowany przez samego Henryka Marconiego – przestał się podobać. Zauważano tez jego wady techniczne albowiem budynek ten nie miał oszklonej hali nad peronami jak miało to miejsce w innych tego typu obiektach w Europie.


W 1891 roku ogłoszono konkurs na nowy dworzec. Do rywalizacji stanęli najwybitniejsi architekci tamtego okresu między innymi: Edward Goldberg, Józef Huss czy Władysław Kozłowski. Palma pierwszeństwa przypadła Józefowi Hussowi .

Architekt chciał nadać budynkowi formę neorenesansową, kojarzącą się z łukami tryumfalnymi z wielką arkadą po środku i mniejszymi po bokach. Całość miała być zwrócona w stronę ul Marszałkowskiej. Za imponująca fasadą miały znaleźć się dwa równoległe budynki dworcowe a między nimi tory kolejowe z peronami, przykryte walcowatym dachem.

Historykom sztuki udało się ustalić iż Józef Huss wzorował swój projekt na dworcu Kolei Magdebursko- Halbersztackiej w Berlinie.

Władze nie zaakceptowały pierwotnego projektu i naniosły na niego poprawki , nakazując miedzy innymi zmiana stylu neorenesansowego na bizantyjski. Na to nie zgodził się jednak projektant.

*Adrian*

Imponujących rozmiarów hala nad peronami dworca berlińskiego -tego typu hala o walcowatym kształcie miała skrywać się za neorenesansowa fasadą dworca Józefa Hussa

Budynek Dworca Kolei Magdebursku -Halbersztackiej w Berlinie na którym wzorował się architekt(dzieło Alfreda Lenta, Bertolda Scholza i Gottlieba Henriego Lapierre'a