Budowę
Centralnego Dworca Pocztowego rozpoczęto w 1936 roku przy ul. Żelaznej 21,
naprzeciw Domu Kolejowego.
Budynek został oddany do użytku w połowie września 1941.
Dworzec Pocztowy miał strategiczne znaczenie nie tylko w Warszawie, ale także na środkowym odcinku frontu wschodniego.
Dworzec usytuowany był przy głównej arterii komunikacyjnej na linii wschód - zachód, nad torami kolei średnicowej.
W ten sposób można było kontrolować i zablokować ruch jednostek niemieckich do Warszawy i na front wschodni.,
Budynek został oddany do użytku w połowie września 1941.
Dworzec Pocztowy miał strategiczne znaczenie nie tylko w Warszawie, ale także na środkowym odcinku frontu wschodniego.
Dworzec usytuowany był przy głównej arterii komunikacyjnej na linii wschód - zachód, nad torami kolei średnicowej.
W ten sposób można było kontrolować i zablokować ruch jednostek niemieckich do Warszawy i na front wschodni.,
Budowa dworca. |
W dniach 3-5 sierpnia 1944 gmach został zdobyty
przez oddział, dowodzony przez Zbigniewa Zdunin-Bryma.
Poniżej relacja dowódcy:
Poniżej relacja dowódcy:
Dworzec w czasie wojny. |
(…)Spotkałem tam dużo ludzi, którzy nie doszli na
swój punkt zbiórki m.in. swojego kolegę z gimnazjum i podchorążówki.
Zdesperowany spytał się mnie: „Zbyszek co będziemy robić?”
I w ten sposób pierwszego dnia Powstania zorganizowałem swoją kompanię, z myślą, że kiedyś w przyszłości zdobędę Dworzec Pocztowy.
Dlatego mogę pochwalić się, że od pierwszego dnia Powstania stworzyłem oddział praktycznie z niczego.
Moja jednostka, jako 5 kompania weszła w
I w ten sposób pierwszego dnia Powstania zorganizowałem swoją kompanię, z myślą, że kiedyś w przyszłości zdobędę Dworzec Pocztowy.
Dlatego mogę pochwalić się, że od pierwszego dnia Powstania stworzyłem oddział praktycznie z niczego.
Moja jednostka, jako 5 kompania weszła w
Powstanie Warszawskie. Budynek dworca po prawej stronie. |
skład
Zgrupowania „Chrobry”. Był to największy oddział w tym rejonie Warszawy, który
bronił najdłuższego odcinka i zarazem najważniejszego, mianowicie – Dworca Pocztowego.
Dworzec skutecznie blokował - i to do końca Powstania - trasę kolejową zachód – wschód, przez most Poniatowskiego i tory kolei średnicowej. W ten sposób moja kompania przecięła Niemcom jedną z dwóch głównych arterii komunikacyjnych, przechodzących przez Warszawę.
Dworzec skutecznie blokował - i to do końca Powstania - trasę kolejową zachód – wschód, przez most Poniatowskiego i tory kolei średnicowej. W ten sposób moja kompania przecięła Niemcom jedną z dwóch głównych arterii komunikacyjnych, przechodzących przez Warszawę.
Rozbiórka budynku Dworca Pocztowego |
Drugi szlak z Woli przez most Kierbedzia na Pragę
został przez Niemców odbity w pierwszych dniach Powstania.
Do zdobycia Dworca przygotowywałem się bardzo starannie, oczywiście z ręką na temblaku. Łut szczęścia pozwolił nam zdobyć Dworzec Pocztowy. Ja chciałem centralnie atakować od Domu Kolejowego i od ulicy Chmielnej. Przyszedł jednak podchorąży „Janosik”, który zameldował, że widział, iż Niemcy opuszczają Dworzec. Spytał się, czy pozwolę wedrzeć się.
I rzeczywiście, widocznie Niemcy zmieniali załogę. W tym momencie bardzo łatwo zdobyłem Dworzec Pocztowy, późniejszą
Do zdobycia Dworca przygotowywałem się bardzo starannie, oczywiście z ręką na temblaku. Łut szczęścia pozwolił nam zdobyć Dworzec Pocztowy. Ja chciałem centralnie atakować od Domu Kolejowego i od ulicy Chmielnej. Przyszedł jednak podchorąży „Janosik”, który zameldował, że widział, iż Niemcy opuszczają Dworzec. Spytał się, czy pozwolę wedrzeć się.
I rzeczywiście, widocznie Niemcy zmieniali załogę. W tym momencie bardzo łatwo zdobyłem Dworzec Pocztowy, późniejszą
Tu stał dworzec. |
Żelazną
Redutę, którą zdobyć było bardzo łatwo, ale potem obronić było bardzo ciężko.
Główne walki w Powstaniu toczyły się w obronie Dworca. Później wyszedłem na ulicę
Towarową w pobliżu budynku Karbochemii, dalej fabryka Bormana i zająłem
największy chyba odcinek do obrony w Powstaniu. Miałem dużo żołnierzy około 300
osób, nazywałem się kompanią. Tymczasem bataliony powstańcze miały tylko 300, a
nierzadko jeszcze mniej ode mnie.
Walki w obronie Dworca Pocztowego były niezwykle zacięte. Niemcy doskonale bowiem zdawali sobie sprawę ze strategicznego położenia tej placówki. Dlatego chcieli za wszelką cenę odbić ten obszar. Mimo wielokrotnych ataków nieprzyjaciela z użyciem jednostek pancernych utrzymaliśmy Dworzec do końca Powstania. Kompania uniemożliwiała Niemcom wszelkie próby przedarcia się przez tunel średnicowy, równocześnie broniła Śródmieścia od strony Ochoty. (…)
Cytat pochodzi z wywiadu, jakiego pułkownik Zbigniew Brym udzielił (byłemu) dziennikarzowi Piotrowi Bączkowi.
Walki w obronie Dworca Pocztowego były niezwykle zacięte. Niemcy doskonale bowiem zdawali sobie sprawę ze strategicznego położenia tej placówki. Dlatego chcieli za wszelką cenę odbić ten obszar. Mimo wielokrotnych ataków nieprzyjaciela z użyciem jednostek pancernych utrzymaliśmy Dworzec do końca Powstania. Kompania uniemożliwiała Niemcom wszelkie próby przedarcia się przez tunel średnicowy, równocześnie broniła Śródmieścia od strony Ochoty. (…)
Cytat pochodzi z wywiadu, jakiego pułkownik Zbigniew Brym udzielił (byłemu) dziennikarzowi Piotrowi Bączkowi.
Budynek po wojnie. |
Cała treść wywiadu:
http://naszeblogi.pl/14000-pamieci-powstania-warszawskiego-obrona-„zelaznej-reduty”
„Żelazna reduta” nigdy nie została zdobyta przez Niemców, padła pod ciosami koparek, gdyż w jej miejscu planowano budowę nowych obiektów. Gmach rozebrano w roku 2006, nowe obiekty nie powstały do tej pory… .
W obronie Dworca zginęło 71 żołnierzy.
*Arek*
http://naszeblogi.pl/14000-pamieci-powstania-warszawskiego-obrona-„zelaznej-reduty”
„Żelazna reduta” nigdy nie została zdobyta przez Niemców, padła pod ciosami koparek, gdyż w jej miejscu planowano budowę nowych obiektów. Gmach rozebrano w roku 2006, nowe obiekty nie powstały do tej pory… .
W obronie Dworca zginęło 71 żołnierzy.
*Arek*
Por. Zbigniewa Bryma "Zdunin", ppor. "Piotr" i kapelan ksiądz kapitan Antoni Czajkowski "Badur" z 3 kompanii por. "Zdunina" |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz